W tym roku susza może stać się dużym problemem dla rolników. Państwowy Instytut Meteorologiczny prognozuje, że w nadchodzących miesiącach może nastąpić niedobór opadów. Oznacza to dla rolników pojawienie się trudności związanych z uprawami. Na domiar złego, państwo niewiele robi w kwestii wspierania i pomocy w produkcji.
Na przykład województwo Mazowieckie jest jednym z najbardziej dotkniętych rejonów pierwszymi skutkami suszy. W ostatnich miesiącach odnotowuje się tam coraz niższe poziomy opadów, co poważnie osłabia plony. Jak twierdzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie, warunki te bardzo słabo wpływają na produkcję rolniczą i zapas zbiorów.
Skutki suszy szybko mogą się nasilić, jeśli warunki atmosferyczne nadal będą się pogarszać. Coraz więcej czasu spędzonego bez opadów mogłoby doprowadzić do usychania upraw i strat w produkcji oraz w samej jakości plonów. Kalendarze pogodowe prognozują dalej brak choćby minimalnych objawów deszczu przez kolejne miesiące, co oznacza potencjalnie istnienie poważnych problemów dla rolnictwa.
Dlatego też tak ważne jest aby kraje i poszczególne państwa bardziej zainteresowały się tymi sprawami i wdrożyły pomoc dla gospodarstw rolnych i ich upraw. Musimy być gotowi na jaknajszybsze podjecie działań majacych na celu likwidacje skutków suszy i poprawienia sytuacji osób zajmujacyh się produkcja rolnocrwa.
W ostatnim czasie niedobór wody w Europie stał się jednym z głównych problemów, z którymi muszą borykać się rolnicy. W Polsce obserwuje się zmiany klimatyczne i zanik warstwy ozonowej oraz szybkie ocieplenie atmosfery, co ma bezpośredni wpływ na ilość dostępnej wody.
Sytuacja nasilila się szczególnie w tym roku. Przykładem tego jest tendencja do występowania coraz większych susz. Czy susza dotknie uprawy rolnicze? Niestety odpowiedź jest twierdząca. Dewaluacja zwiazana z brakiem wody bardzo szkodzi uprawom rolniczym, które obecnie czekają na deszcze. Suchość powietrza skutkuje nadmiernym odparowaniem, co przeszkadza uprawom. W tym samym czasie opady rzadko przekraczają dolne ograniczenia ilości.
Aby rolnicy mogli bezpiecznie odnosić sukcesy mówiąc o uprawach, ważne jest, aby dbać o środowisko i ochronić nasze zasoby wody. Jako społeczeństwo musimy zrobić więcej, aby chronić nasze środowisko naturalne przed tymi drastycznymi skutkami suszy na uprawy rolnicze i aby móc cieszyć się plonami przez wiele lat!
W tym roku były niezwykle niepokojące prognozy dotyczące pogody, a zwłaszcza suszy. Jak zapowiedziała Prognoza Operacyjna Pogody Krajowej IMGW wraz z kalendarzem rolniczym na 2020 rok – susza może dotknąć uprawy rolnicze na terenie całej Polski.
Eksperci zauważyli, że zimowe miesiące były bardzo umiarkowane pod względem opadów i temperatur, przez co gleba nie nabierała wystarczającej wody. Raksy szybko stały się suchsze, co może przyczynić się do gorszej jakości plonów i mniejszych ilości owoców lub warzyw.
Według najnowszych danych od stycznia do marca br., czyli okresu pomiędzy zbiorem poprzedniego sezonu, a siewem tegorocznego sezonu, przeciętne opady w całym kraju wynosiły około 13 mm – o mniej więcej 4 mm mniej niższe niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Ostatni kwartał 2020 roku również przynosi nam niepokojące widoki braku opadów deszczu i stopniowego suszenia naszych polskich pól.
Obecnie gleby potrzebują wilgoci, aby pozyskać optymalne warunki gotowe do siewu. Aby utrzymać najlepszą jakość plonu i wydajność upraw symbolicznego „Zboża naszego chleba” nasza krajowa prognoza pogody ma wskazać drogę dla polskiego Wilco i ochrony interesów naszych gospodarstw domowych.
Mamy nadzieję, że ze wsparciem dla nasze najbliższych prognozy pogody we współpracy z instytucjami sterującymi rynkiem rolnym uda się uniknąć suszy i zapewnić optymalne warunki upraw.